Wiatam was! Przepraszam, że dopiero taraz jest ten wpis, ale dopiero teraz mam troche wolnego czasu. Rano musiałem iść do kościoła, potem obiad, a potem na sani poszedłem i nie dawno wróciłem. Opowiem wam dzisiaj cały dzień.
Rano na 12 godzine musiałem iść do kościoła. Spóźniłem się chwile, ale to nic.Zauważyłem, że jest nowy ksiądz. Pomyślałem WTF? Znowu długie nudne kazanie. Ale okazało się, że kazanie może było długie ale fajne. Po powrocie obiad - rosół. Potam chwila wolnego i poszedłem na sanki. Nie myślcie, że sanki to zabawa dla małych dzieci, bo to jest i dla małych i dla dużych. Było na prawde fajnie. Po powrocie chwila wolnego i 2 danie - kurczak, frytki z ziemniaków, brzoskwinie i mizeria. I to wszystko. Jutro do szkoły :( Pfffff... Matma, polak, przyroda, informatyka, rusek, hisroria 2,5 godziny na kompie i dodatkowy anglik. Takie mam jutro lekcje i nie wiem czy się z wpisem wyrobie. W tej przerwie 2,5 godzinnej raczej wpisu nie dam :( Konkurs miał być na 200 wyświetleń, ale postanowiłem, że przeniose go na 500, 700 lub 1000 wyświetleń, bo przyjdzie za mało prac. Nie wiem czy wam zdradzać treść. Na pewno zadam wam pytanie - jaką chcielibyście nagrode? Odpowiedzi piszcie w komentarzach. I taka prośba - udzielajcie się w tym blogu. Np. dodajcie komentarz, wejdźcie na czat. Może dla was to nic nie znaczy ale mnie bardzo motywuje, więc prosze poświęćcie chwile dodając komentarz lub wchodząc na czat.
To chyba wszystko. Dzięki za poświęconą chwile czytając ten wpis i nara ziomy!
To prawda - sanki to nie tylko zabawa dla małych dzieci c;. Co roku u dziadków z moim kuzynem jeździmy na sankach i zjeżdżamy z nich z takiej fajnej dużej górki i się przewracamy >.<
OdpowiedzUsuńNo prawda :)
OdpowiedzUsuń